Po dłuższej przerwie.
Witajcie drodzy bloogowicze. Troszkę nas nie było, a to dlatego że cały nasz wolny czas pochłania nasz domek, a konkretnie mieszkanie w nim, ciągle coś siędzieje, ciągle ktoś nas odwiedza, a pracy trochę jeszcze zostało. Jesteśmy po jednej poważniejszej parapetówce i po kilku mniejszych, jutro kolejne odiwedziny gości. :) każdy moment jest dobry nawet śodek tygodnia. Już praktycznie zadomowiliśmy się. Czuje sie jak w domku, swoim własnym.
W weekend przyjeżdzają teście i planowane jst kładzenie płytek w garażu i w pomiesz. gospodarczym. Może wtedy przestanie się nosić.
fotki z ostatnich dni,,,
Pozdrowienia..
Piękna jesień na naszej działce i w sąsiedztwie ....
Cudnie prawda...
Domek w tle...